Zrobiło się spokojniej.
Bardziej jesiennie.
Jest czas na popołudniową herbatę, film wieczorem.
I spotkania.
Fall, the best season ever invented – przeczytałam ostatnio i ogromnie mi się spodobało.
czwartek, 24 września 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
kawa, wino... smacznej jesieni :)
OdpowiedzUsuńjesienne sielanki popołudniowe z herbatą pachnącą w tle. luuubię :)
OdpowiedzUsuń