sobota, 25 lipca 2009

working class hero(ine)

Od poniedziałku do piątku, w dni, w które jestem zamknięta w małym biurze, świeci słońce.
W weekendy od rana pada deszcz.

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdybym nie znalazła tych słów na Twoim blogu i brakowało w nich wzmianki o biurze, bez wątpienia powiedziałabym, że to cytat z wypowiedzi mojego Męża, w których podobny sens, (z uwagi na polską aurę) zawarty jest często :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no bo faktycznie tak jest, jak człowiek siedzi w pracy, to słońce szaleje, a jak po całym tygodniu chciałby się gdzieś wyrwać w weekend - deszcz nie zna umiaru. złośliwość natury?

    OdpowiedzUsuń