Bywa, że swój dzień odnajdujemy, zawsze przypadkiem, w tekście piosenki.
I always thought it was a shame
That we have to play these games
It felt like you really knew me
(…)
When I see you again
I'll know not to expect
Stay one step away*
No szkoda.
Ale widać tak musi być.
Dla równowagi.
Ludzi, przyrody i świata.
Wszystkich tylko nie mojej.
The XX, Sunset
piątek, 30 sierpnia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie wierzę w przypadki. A Ty? Wierzysz?
OdpowiedzUsuńJa, jestem dziś tak zaplątana w swoje myśli i przemyślenia, że naprawdę nie wiem.
UsuńAle nie, w ogólnym rozrachunku nie wierzę.
Myślę też, że ci, którzy to wszystko układają, te życia, muszą mieć straszliwie dużo pracy.
Podobnie jak Ty, jestem dziś zaplątana w swoje myśli i przemyślenia a to z powodu snu...zbyt realnego snu. Życzę Tobie dobrej kawy i dobrej muzyki. :)
OdpowiedzUsuńMaja
Tak to bywa ...
UsuńKawy nie ma, aż nie mogę w to uwierzyć, bo nie ma mleka, a ja pracowałam dziś mało, więc po mleko wyjść nie mogę. Ale zaraz koniec.
Spokojności. I dobrego weekendu.
Ja spotkałam dziś Kogoś. Zupełnie przypadkiem. Dawno niewidzianego, wytęsknionego.
OdpowiedzUsuńPolały się łzy, myśli poplątały.
Pomimo wszystko jestem gdzieś daleko w środku spokojna.
Trzymajcie się Zielone Buty!
Ach, spokojnie, choć dziękuję.
UsuńKręgosłup moralny ma się dobrze.
Nie da rady zadowolić wszystkich.
Ty też się trzymaj.
Mam jedynie nadzieję, że na okazję tego spotkania naprawdę dobrze wyglądałaś!
:)
Opatrznosc sprawila, ze mialam na sobie nalepsza sukienke :)
Usuń