W kosmetycznym życiu każdej kobiety zdarzają się momenty przełomowe.
Odkrycie tuszu do rzęs. Kupno utrwalacza do makijażu i idealnej bazy pod podkład.
W moim, to wszystko, zdarzyło się w mijającym tygodniu.
sobota, 3 sierpnia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
W takie dni dobra baza to bardzo ważna rzecz:)
OdpowiedzUsuńW każde dni :)
UsuńOdkąd moja bardzo sucha cera zrobiła się mieszana (tłusta strefa T, sucha pozostała) to nie potrafię poradzić sobie ze spływającym z czoła podkładem... Specyfiki zakupione przez Ciebie, ze wskazaniem na bazę EL wydają się być dobrym rozwiązaniem :) Zastanawiam się jak działa ten spray? Czy nie ma podobnych właściwości jak wody termalne? Chyba nie... Woda możemy spryskać make up po jego nałożeniu, a nie przed.... Tuszu nie znam, ale moja przyjaciółka używa wersję w czarnym opakowaniu i bardzo sobie chwali.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Utrwalaczem spryskujesz gotowy makijaż.
UsuńNic a nic się później nie świeci.
Bardzo polecam :)
Coś nie rozumiem... w opisie podanego przez Ciebie utrwalacza jest napisane, że spryskiwać po nałożeniu kremu nawilżającego a PRZED zrobieniem makijażu....?
UsuńOd tygodnia spryskuję po nałożeniu wszystkich kosmetyków.
UsuńJest ok. Działa.
Wedle mojej wiedzy tak też można.
Uwielbiam ten tusz do rzęs i kupuje go już od dłuższego czasu. Jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńJa reż jestem wielką fanką.
Usuńto jeszcze podpowiedz podkład idealny ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię 1,2,3 Bourjois i True Match L'Oreal.
Usuńo i znowu coś ciekawego! ja jestem w kwestii makijażu kompletną ignorantką niestety. A wybór podkładu to horror dla mnie!
OdpowiedzUsuńCieszę się na "znowu" i "coś ciekawego" :)
UsuńMiło mi!
Utrwalacz do makijażu?? zdaje się, że jeszcze nie nadszedł przełom w moim życiu ;)
OdpowiedzUsuńTak zwany must have.
Usuńkupiłam ostatnio beauty full volume i średnio jestem zadowolona, może spróbuje ten co polecasz, albo wrócę na 2000 calorie ;)
OdpowiedzUsuńa ja wciąż szukam ;)
OdpowiedzUsuńczasem się zastanawiam, czy znalezienie kosmetyku idealnego jest w ogóle możliwe ... ;)
Jest.
UsuńTylko czasem trochę to trwa.
Cena tej bazy oszalamia ;)
OdpowiedzUsuńKażdy ma coś, na co jest w stanie wydać pieniądze.
UsuńMoja Mama kupuje firany.
Ja kosmetyki. Bez mrugnięcia okiem :)
Ocho, moje tematy... ;)))
OdpowiedzUsuńWięc tym bardziej powinnaś służyć radą! :)
UsuńJak Ty już wszystko wiesz :) Ja pod makijaż używam Idealist, też Estee Lauder. Na wielkie wyjścia polecam bazę Smashbox i utrwalacz Kryolan :)
UsuńAch! No chyba, że tak! :)
UsuńA poważnie, używałaś może kosmetyków Bobby Brown? Zawsze mnie intrygują.
Paniom z Douglasa nie ufam odkąd sprzedały mi najgorszy zmywacz do paznokci, ever.
Nie mam jakiegoś super rozeznania w tej marce. Szczerze mogę polecić jedynie eyeliner w żelu, używałam i bardzo mi się podobał.
UsuńPaniom z Douglasa i innych Sephor też nie ufam :) Szukam swoich perełek metodą prób i błędów. Zainspirowałaś mnie do stworzenia notki na ten temat :)
Świetnie!
UsuńBędę czekała z niecierpliwością :)
Chyba żadnej z tej rzeczy nigdy nie próbowałam. Rzęs nie maluję bo mam czarne i długie a makijaż nakładam rzadko bo i nie ma potrzeby. :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że też znajdę swój idealny, puki co jeśli chodzi o podkład nie zawiodłam się jeszcze na Bourjois Healthy Mix, ale w moim przypadku to zawsze loteria zależna od nie wiem czego - pogody? :/
OdpowiedzUsuńSpróbuj True Match L'Oreal.
OdpowiedzUsuńBrakuje mi, po ostatnich kosmetycznych zakupach, 2 rzeczy, bazy i utrwalacza. Wiem, gdzie szukać. Dziękuję!
OdpowiedzUsuńDo usług! :)
UsuńLubię podpowiedzi! Utrwalacz dodaję do zakładek;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i ja :)
UsuńTusz po dyskusjach na IG zakupilam - bardzo mi przypadl do gustu, swietny!
OdpowiedzUsuńThx
Meia Lua
Daj zmać, jsk Ci się sprawdza! :)
Usuń