...aż wystawiłam nochal za okno, zrobiłam "niuch niuch" ;) ...i po raz kolejny stwierdzam, że euforii z nadejścia - ani lata, ani wakacji nie poczułam :/ coś jest nie tak :/ ...a tu urlop zbliża się wielkimi krokami...podejrzewam najgorsze: starzeję się... ;)
miasto opustoszeje i nagle to wcale nie takie małe miasto stanie się mieściną spokojną Ci którzy w nim pozostaną nabierają specyficznej wakacyjnej swobody tak jakby trwał niekończący się festyn tak poczułam lato w mieście lubię je także w tej odsłonie
Dziś przeczytałam ;) Dzieci nie potrzebują wakacji, ale wciąż widzę je na plaży ... to mnie wkurza! Chce się podejść do małego dziecka i powiedzieć: "Co ty tu robisz? Nie przepracowałeś, ani dnia w swoim życiu!" Steven Wright A ja właśnie w myślach pakuje torbę, a w niedzielę wieczorem będę wysypywać piasek z kieszeni i butów. I cieszę się bardzo na te mini wakacje na plaży z taką jedną trzylatką, która jeszcze ani dnia nie przepracowała ;).
Tęsknie za takimi prawdziwymi wakacjami... Ich zapach unosił się dziś cały dzień w powietrzu, ale mnie one nie dotyczą :( Pozdrawiam i zapraszam : http://photobymagdalena.blogspot.com/
ja dziś własnie zaczynam wakacje i bardzo, bardzo się na nie cieszę, potrzebuję odpoczynku, czasu bez budzika, bez muszę, potrzeba, należy...a powietrze rzeczywiście inaczej pacnie, inaczej smakuje...
tak jest! Dokładnie 3 dni temu poczułam ten zapach, jest niesamowicie.
OdpowiedzUsuńFaktycznie - dziś koniec roku szkolnego. I dzieciary wypełzną do miasta i będą robić bałagan. Nie lubię tego bardzo. Ale dla nich to wolność.
OdpowiedzUsuń...aż wystawiłam nochal za okno, zrobiłam "niuch niuch" ;) ...i po raz kolejny stwierdzam, że euforii z nadejścia - ani lata, ani wakacji nie poczułam :/ coś jest nie tak :/ ...a tu urlop zbliża się wielkimi krokami...podejrzewam najgorsze: starzeję się... ;)
OdpowiedzUsuńmam tak samo :) to taka mała rzecz a jak cieszy i daje siłę i pozytywną energię na cały dzień :)
OdpowiedzUsuńu nas wakacje zaczynaja sie za tydzien
OdpowiedzUsuńmiasto opustoszeje
OdpowiedzUsuńi nagle to wcale nie takie małe miasto stanie się
mieściną spokojną
Ci którzy w nim pozostaną nabierają specyficznej wakacyjnej swobody tak jakby trwał niekończący się festyn
tak poczułam lato w mieście
lubię je także w tej odsłonie
Lubię takie miasto :)
UsuńPrzez trzy lata, w liceum wakacje oznaczały dla mnie deprechę. Tak to jest, gdy się zakochało w wychowawcy ;)
OdpowiedzUsuńTeraz, mimo, że to mnie również nie dotyczy cieszę się na ten okres. Jakoś tak wszystko spowalnia, ale jednocześnie jest energetycznie.
o tak, dla mnie znowu znaczy, odkąd mam w domu uczniaka :)
OdpowiedzUsuńa i owszem :)))
OdpowiedzUsuńbędąc dorosłym trudno poczuć już takie wakacje, były jak "wtyczka" do wyłączenia tego wszystkiego, do wyłączenia myślenia...rozmarzyłam się :P
OdpowiedzUsuńBo "w wakacje" wszystko zawsze było lepsze. Fajniejsze. Pełniejsze :)
UsuńChciałabym mieć takie beztroskie wakacje jak dzieciaki które dziś zaczęły :)
OdpowiedzUsuńZapraszam
www.walka-o-dziecko.blogspot.com
Dziś przeczytałam ;)
OdpowiedzUsuńDzieci nie potrzebują wakacji, ale wciąż widzę je na plaży ... to mnie wkurza! Chce się podejść do małego dziecka i powiedzieć: "Co ty tu robisz? Nie przepracowałeś, ani dnia w swoim życiu!" Steven Wright
A ja właśnie w myślach pakuje torbę, a w niedzielę wieczorem będę wysypywać piasek z kieszeni i butów. I cieszę się bardzo na te mini wakacje na plaży z taką jedną trzylatką, która jeszcze ani dnia nie przepracowała ;).
Niech to będzie cudowne lato :)
aż się łezka w oku zakręciła... mimo, że już mam swoje upragnione wakacje. Boże, żeby te były najlepsze ze wszystkich!Czego życzę Tobie i sobie :)
OdpowiedzUsuńale bajkowe zdjęcie:)))
OdpowiedzUsuńTęsknie za takimi prawdziwymi wakacjami... Ich zapach unosił się dziś cały dzień w powietrzu, ale mnie one nie dotyczą :( Pozdrawiam i zapraszam :
OdpowiedzUsuńhttp://photobymagdalena.blogspot.com/
ja dziś własnie zaczynam wakacje i bardzo, bardzo się na nie cieszę, potrzebuję odpoczynku, czasu bez budzika, bez muszę, potrzeba, należy...a powietrze rzeczywiście inaczej pacnie, inaczej smakuje...
OdpowiedzUsuńNic tylko pozazdrościć :)
Usuńcudna fotka i początek wakacji :)
OdpowiedzUsuń