Ojej ale jakiś dziwny "znak czasów"...
niemal codziennie przy budynku mej pracy wdzięczą się blogerki modowe..chyba jeszcze nie do końca to rozumiem:)
Chciałoby się rzec... takie czasy...
Widzę, że nie tylko ja odniosłam się do dzisiejszych czasów w swojej notce... Że też się nie da chociaż na jeden dzień cofnąć zegara...
Ojej ale jakiś dziwny "znak czasów"...
OdpowiedzUsuńniemal codziennie przy budynku mej pracy wdzięczą się blogerki modowe..chyba jeszcze nie do końca to rozumiem:)
OdpowiedzUsuńChciałoby się rzec... takie czasy...
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko ja odniosłam się do dzisiejszych czasów w swojej notce... Że też się nie da chociaż na jeden dzień cofnąć zegara...
OdpowiedzUsuń