Czasem musimy na chybił trafił... a i tak nie będzie najlepiej. No chyba, ze będzie :) To urok czarnego i białego. Bo to co pośrodku - jest najpiękniejsze :) Filozofią zawiało. Wiem :)
Dzięki :) Zobaczymy... Ja też podliczałam, ale czasem suma niewiele różni się od zera. I wtedy intuicja się przydaje. Oby Twoje rachunki były bardziej oczywiste!! KK
Normalnie Amelia:) A gdybyś popatrzyła z perspektywy miesiąca, roku, 5, 10 lat - co byś wybrała? Ja tak zawsze robię, jak się zastanawiam. Czasem pomaga, a czasem nie;)
Wybierasz...jeśli nie wiadomo co lepsze ...wybór jest trudny. Pamiętaj zawsze, że na rozdrożach trzeba szukać znaków-drogowskazów, patrzeć daleko przed siebie, wybierać sercem przy udziale rozumu...i ponosić konsekwencje swoich wyborów . Trzymam kciuki.
cokolwiek wybierzesz, zawsze będziesz się zastanawiała co "by było gdybym jednak postąpiła inaczej? " w każdym razie, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze, na pewno tak będzie :)
Jakiś czas temu pisałaś o swoim śnie- własnej ciąży, a taki sen to podobno symbol życiowych zmian. Być może coś w tym jest skoro zmiany nadchodzą. Niemniej życzę Ci dokonania najlepszego wyboru, a myślę, że nie ważne, którą opcję wybierzesz i tak będzie to najwłaściwszy wybór, bo dokonany przez Ciebie.
wybierz to, co lepsze- proste ;)
OdpowiedzUsuńPS masz tu profil i usta jak Amelia :D
UsuńProszę Cię!
UsuńGdyby było wiadomo co jest lepsze nie byłoby o czym mówić!
A gdzie tam! :)
UsuńZgadzam się z Owiecą!
UsuńTeż najpierw o tym pomyślałam! ;)
O rzeczywiście, sama nie zwróciłam na to uwagi, ale po przeczytaniu komentarza również się zgadzam :)
UsuńNo co Wy?! :)
UsuńCzasem musimy na chybił trafił... a i tak nie będzie najlepiej. No chyba, ze będzie :) To urok czarnego i białego. Bo to co pośrodku - jest najpiękniejsze :) Filozofią zawiało. Wiem :)
OdpowiedzUsuńW tym przypadku po środku nie dało rady.
UsuńPrzed chwilą miałam tak samo - pracowo. Wybrałam intuicyjnie. Pewnie za jakiś czas okaże się, czy dobrze.
OdpowiedzUsuńDobrych decyzji!
KK
Ja wybrałam podliczając wszystkie plusy i minusy.
UsuńMam nadzieję, że intuicja Cię nie zawiodła.
Dzięki :) Zobaczymy...
UsuńJa też podliczałam, ale czasem suma niewiele różni się od zera. I wtedy intuicja się przydaje.
Oby Twoje rachunki były bardziej oczywiste!!
KK
co Ci żołądek podpowiada :)
OdpowiedzUsuńna pewno wybierzesz to co dla Ciebie najlepsze :):) powodzenia! :) fajne zdjęcie :D pozdrawiam Cię cieplutko :*
OdpowiedzUsuńNormalnie Amelia:) A gdybyś popatrzyła z perspektywy miesiąca, roku, 5, 10 lat - co byś wybrała? Ja tak zawsze robię, jak się zastanawiam. Czasem pomaga, a czasem nie;)
OdpowiedzUsuńCzasami to, co pomyślimy o perspektywie "za n-lat" nijak ma się do tego, co faktycznie za n-lat nas spotka :)
UsuńW takich przypadkach możemy jedynie "gdybać".
Nie wiem o co Wam chodzi z tą Amelią.
UsuńChoć komplement przemiły :)
Pieknie wygladasz!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, zebys podjela decyzje, z ktora bedzie Ci dobrze.
Meia Lua
Dziękuję.
UsuńI za jedno, i za drugie.
Ha paski! chyba Twój ulubiony motyw;)
OdpowiedzUsuń(mi kojarzy się z wakacjami)
Trafienia w dziesiątke z decyzją!;)
Ulubiony. Bez dwóch zdań :)
UsuńPowiem tylko tyle: intuicja!
OdpowiedzUsuńJesteś kobietą. Im częściej jej używasz, tym lepiej z Tobą współpracuje. ;)
Nieee. Intuicja siedzi cicho. Zna się na ludziach, a nie na pracy :)
UsuńNiezależnie od tego co wybierzesz: wygladasz bosko!
OdpowiedzUsuńAż tak to nie :)
UsuńAle dziękuję. Lubię ten zestaw.
Życzę Ci, żebyś nie żałowała :) cokolwiek wybierzesz!
OdpowiedzUsuńWybierasz...jeśli nie wiadomo co lepsze ...wybór jest trudny. Pamiętaj zawsze, że na rozdrożach trzeba szukać znaków-drogowskazów, patrzeć daleko przed siebie, wybierać sercem przy udziale rozumu...i ponosić konsekwencje swoich wyborów . Trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńcokolwiek wybierzesz, zawsze będziesz się zastanawiała co "by było gdybym jednak postąpiła inaczej? " w każdym razie, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze, na pewno tak będzie :)
OdpowiedzUsuńNie sądzę.
UsuńJa nie z tych :)
zawsze lepiej mieć wybór :) życzę dobrych decyzji :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się.
UsuńI dziękuję :)
Wybierz sercem.
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu pisałaś o swoim śnie- własnej ciąży, a taki sen to podobno symbol życiowych zmian. Być może coś w tym jest skoro zmiany nadchodzą.
OdpowiedzUsuńNiemniej życzę Ci dokonania najlepszego wyboru, a myślę, że nie ważne, którą opcję wybierzesz i tak będzie to najwłaściwszy wybór, bo dokonany przez Ciebie.
Też mam taką nadzieję.
UsuńDziękuję.
"rzuć monetą, kiedy będzie w powietrzu, będziesz wiedziała co chcesz, żeby wypadło" :)
OdpowiedzUsuńNie rzucałam, ale bardzo mi się spodobało.
Usuńwybory wybory, nawet brak wyboru to też jakaś decyzja... intuicja to dobry podpowiadacz ;)
OdpowiedzUsuńMoże warto rzucić monetą, zawsze na nią można zrzucić winę ;)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj wybrałam monetę.
a może poczekać co los przyniesie?
OdpowiedzUsuńZgadzam się co do Amelii! :)
Nie dało rady czekać.
UsuńPoważnie? Do Amelii? :)
czasem warto posłuchać kobiecej intuicji. U mnie się sprawdza, miło mieć taką "koleżankę" która podpowiada szeptem to, czy owo ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
Pytanie czy koleżanka się zna :)
Usuńczasem dopiero długo długo po podjęciu decyzji okazuje się, co było lepsze ... trzymam kciuki za trafne wybory :)
OdpowiedzUsuńTo prawda.
OdpowiedzUsuńBardzo to sobie cenię.
Czasami dobrze jest nie mieć wyjścia- za zła decyzje możemy obwiniać tylko siebie
OdpowiedzUsuń