trick or treat

Podejrzewam, że gdyby Halloween było popularne w Polsce w czasach mojego dzieciństwa byłabym wielką fanką.


poniedziałek, 29 października 2012

inside

Widziałam już kilkanaście torebek.
Przeczytałam kilka historii, w tym jedną o maszynce do mięsa (!).

Jest niezwykle ciekawie. Gdyby Ktoś jeszcze miał ochotę dołączyć to zapraszam.
Serdecznie.



zielonebuty.blog@gmail.com i bardzo proszę zaznaczcie jak podpisać właścicielkę torebki 

niedziela, 28 października 2012

words

If you love something - let it go. 
If it comes back, it is yours. 
If it won't, it never was. 

Nie mogę uwolnić się od tych słów.

sobota, 27 października 2012

last night

Lubię takie filmy.
Całą ich trudność i złożoność opowiedzianą w kilku, z pozoru prostych, scenach.

Last night

piątek, 26 października 2012

bakeshop

Bakeshop jest jednym z moich ulubionych miejsc w Pradze.

Przy kawie, gdzieś na granicy kilku narodowości i na podgrzewanym parapecie mogłabym siedzieć i siedzieć.

czwartek, 25 października 2012

take this waltz

Bo przecież nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości.

Choć jeśli chodzi o filmy tego typu zdecydowanie bardziej lubię Closer.

Take this waltz

press

Zwykle kupuję gazety w Empiku.
Wczoraj zaszłam do Inmedio.
- Czy jest jeszcze Gazeta Prawna?
- Ale jest Pani ślicznie uczesana! – słyszę w odpowiedzi. Sama się Pani tak czesze?

No, znacznie milej niż w Empiku!

środa, 24 października 2012

driving home

W trybie shuffle włączył mi się Chris Rea i Jego Driving home for Christmas.
Już miałam przełączyć. Ale przecież w Pradze czuć już było święta.
Zostawiłam więc.

Na całą drogę powrotną.

czarownice z Sallem Falls

Sądziłam, że będzie to dość tendencyjna książka.
Z gatunku tych, których zakończenie zna się już na samym początku.

Bardzo się pomyliłam.

Jodi Picoult, Czarownice z Sallem Falls

wtorek, 23 października 2012

praha

Lubię miejsca, w których już byłam.
Tak jak lubię stare wspomnienia nadpisane nowymi.

I lubię być czyimś przewodnikiem!

poniedziałek, 22 października 2012

by the way

Po drodze mijaliśmy urocze, małe miejscowości, w których czas płynie wolniej.
W których można się zatrzymać, stanąć w słońcu i zapomnieć, że świat istnieje.

niedziela, 21 października 2012

weekend

Od czasu do czasu pobyć w mieście, które omija czas.

czwartek, 18 października 2012

it

To jeden z tych dni.
Szybko. Szybciej. Za dużo. Za szybko.

I kiedy opadają emocje czuję, że ta praca, to właśnie to.

środa, 17 października 2012

mercredi

Od zawsze środa jest moim ulubiony dniem tygodnia.
Nie wiem czy dziś to zasługa dobrze upiętych włosów, nowej bluzki czy rozpoczynającego się kursu francuskiego.

wtorek, 16 października 2012

leave me out

Ponoć wszyscy jesteśmy samotni.
Czasem, będąc z kimś, po prostu łatwiej to znieść.

shoes

Jeśli chodzi o zakup butów weszłam na zupełnie nowy poziom wtajemniczenia- zamawiam je przez internet mając nadzieję, że okażą się fajne.

:)

Nie umiem przejść obojętnie obok lodów w McDonald’s.
Niezależnie od pory roku.


poniedziałek, 15 października 2012

what's inside?

Fascynują mnie kobiece torebki.
A właściwie ich zawartości.

Od jakiegoś czasu marzy mi się zaglądanie do cudzych torebek. Gdyby ktoś miał ochotę pokazać wszystko to, co jest INSIDE to zapraszam.

Na zdjęcia tego, co musi i tego, co może być w damskiej torebce zaczekam* do końca miesiąca. A potem, jeśli będzie co, to chętnie pokażę.



* zielonebuty.blog@gmail.com i bardzo proszę zaznaczcie jak podpisać właścicielkę torebki 

niedziela, 14 października 2012

la vie d'une autre

To jeden z tych filmów, o których nie sposób przestać myśleć.
Bo ile Ciebie jest w Tobie po latach?

La vie d'une autre


* proszę nie oglądajcie polskiego zwiastuna

sobota, 13 października 2012

!

Wszystkie okoliczne gołębie doskonale wiedzą kiedy myję okna!

one way ticket

Wysiadając z pociągu wiedziałam już, że, z powodu mgły, odwołano loty.
Przyjechałam więc tylko po to, by zjeść obiad i wrócić za kilka godzin.

 W tle spotkajmy się w Warszawie na kawie.

środa, 10 października 2012

apartment

Kamienica, a w niej duże, wysokie okna.
Dwa piętra. Stare drzwi, kominek i poddasze.

 Czyli znaleźliśmy mieszkanie idealne i rozpoczynamy przygodę z bankiem!


wtorek, 9 października 2012

sponsoring

Od kilku dni szukam słów, by opisać ten film.
Niestety bezskutecznie. Wciąż nie wiem co o nim myślę.
Sądzę jednak, że warto go obejrzeć.

Sponsoring

niedziela, 7 października 2012

pan Ibrahim

Widziałam dziś sztukę tylko jednego aktora.
Zachwycającą.

 Pan Ibrahim i kwiaty Koranu

czwartek, 4 października 2012

.

Grubą kreską zaznacza się wszystko to, na co nie mamy wpływu.
Sytuacje i ludzie, którzy już nie są w naszych rękach.

środa, 3 października 2012

high heels

Po dniu w szpilkach oddałabym wiele za bosy spacer po plaży.

wtorek, 2 października 2012

tomorrow

Kiedy zamykam oczy widzę slajdy jutrzejszej prezentacji.
Tak rzadko udaje mi się nie myśleć o pracy.

Sarah's key

Po obejrzeniu takiego filmu zdaję sobie sprawę, że to czym martwię się na co dzień, to, tak naprawdę, nic.

Sarah's key

poniedziałek, 1 października 2012