czwartek, 14 czerwca 2018

old(er)

Widuję ich na przystankach.
W spodniach zaprasowanych na sztywny kant i spódnicach z najlepszych materiałów. Ubranych w pastelowe kolory, bo przecież upał.
Wpatruję się w nich.
I nie mogę oderwać wzroku.

Starsi ludzie.

wtorek, 22 maja 2018

small town life

(czwartek)
- A gdzie była wczoraj? Proszę zapytać, cały autobus na Panią czekał. – To kierowca mojego porannego autobusu.
- W środy najczęściej jeżdżę samochodem.
- Aaa, to trzeba zgłosić.

(wtorek)
- Jutro mnie nie ma.
- Tak, tak, pamiętam.

Życie w dużym mieście po prostu nie miałoby sensu.

czwartek, 10 maja 2018

spring

Śpię przy otwartych oknach.
A zasypiając wącham bez.

Życie wiosną. Najlepsze.

czwartek, 4 maja 2017

bitterly

Głosy łagodnieją słysząc maternity leave. Stają się jeszcze życzliwsze i mniej oficjalne.

I tylko w Polsce muszę udawać, że jednak nie mam dziecka.
Że przecież nic się nie zmieniło. A ja wciąż jestem tym samym (dobrym) pracownikiem.

środa, 7 grudnia 2016

single

Wykańczają mnie matki mówiące w liczbie mnogiej.
Jedliśmy, zrobiliśmy i cała reszta.

Nie. Twoje dziecko jadło, zrobiło i machało.
Ty, matko, jesteś odrębnym istnieniem.

czwartek, 10 listopada 2016

too fast

Wspominali, owszem.
Ale nikt mnie nie ostrzegł. Tak naprawdę.
Nikt nie powiedział, że dzieci rosną tak szybko.

poniedziałek, 7 listopada 2016

Poldark

Przepadłam!