o o o! Spotkałyśmy się na Twoim blogu!:) Wirtualnie też się liczy:)
:)
właśnie ostatnio zastanawiałam się nad tą książką...dobrze,że jej nie kupiłam.Zdrowych,wesołych,magicznych i rodzinnych Świąt! :)
Żeby czytać, gdy ma się totalnego doła. ;)Ale tak, zgadzam się, słaba to książka. Gdyby czytać ją na poważnie, to można, by rzec... ,,i czarł prysł".
Ja też nie rozumiem!! Moja recenzja to: bądź sobą gdziekolwiek jesteś, bylebyś nie była tak wulgarna, jak Paryżanka opisana w książce. Amen.
jak tylko przeczytalam fragment w ksiegarni to odlozylam...
czyli nie polecasz? bo ostatnio prawie kliknęłam na 'dodaj do koszyka'....
Rozumiem, że czytałaś i nie przypadła Ci do gustu? :)
Po to, żeby się pośmiać. Ale rozumiem co masz na myśli. Nigdy w życiu bym jej nie kupiła. :)
ta książka to straszna bzdura. mówię to ja, koleżanka paryżanek na codzień. strasznie pretensjonalna wypocina czterech lasek, które wpadły na pomysł jak tu zarobić żeby się nie narobić. piękny blog, piękne zdjęcia. zostaję!
Jest to jedna z moich ulubionych książek!
o o o! Spotkałyśmy się na Twoim blogu!:) Wirtualnie też się liczy:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńwłaśnie ostatnio zastanawiałam się nad tą książką...dobrze,że jej nie kupiłam.
OdpowiedzUsuńZdrowych,wesołych,magicznych i rodzinnych Świąt! :)
Żeby czytać, gdy ma się totalnego doła. ;)
OdpowiedzUsuńAle tak, zgadzam się, słaba to książka. Gdyby czytać ją na poważnie, to można, by rzec... ,,i czarł prysł".
Ja też nie rozumiem!! Moja recenzja to: bądź sobą gdziekolwiek jesteś, bylebyś nie była tak wulgarna, jak Paryżanka opisana w książce. Amen.
OdpowiedzUsuńjak tylko przeczytalam fragment w ksiegarni to odlozylam...
OdpowiedzUsuńczyli nie polecasz? bo ostatnio prawie kliknęłam na 'dodaj do koszyka'....
OdpowiedzUsuńRozumiem, że czytałaś i nie przypadła Ci do gustu? :)
OdpowiedzUsuńPo to, żeby się pośmiać.
OdpowiedzUsuńAle rozumiem co masz na myśli. Nigdy w życiu bym jej nie kupiła. :)
ta książka to straszna bzdura. mówię to ja, koleżanka paryżanek na codzień.
OdpowiedzUsuństrasznie pretensjonalna wypocina czterech lasek, które wpadły na pomysł jak tu zarobić żeby się nie narobić.
piękny blog, piękne zdjęcia. zostaję!
Jest to jedna z moich ulubionych książek!
OdpowiedzUsuń