Jaka miła niespodzianka od rana :) Już naprawdę nie mogłam się doczekać! I bardzo podoba mi się sposób w jaki to zaprezentowałaś. Otwieram torbę, zaglądam, zamykam, otwieram, zaglądam, ... :) Pozdrawiam!
jestem pod wrażeniem porządku w Twojej torebce, wszystko co trzeba w etui :), zresztą przy wielu torebkach zauważam taki ład, u mnie zawsze "artystyczny nieład" :) pozdrawiam ciepło i dziękuję za zabawę (a zwłaszcza możliwość podejrzenia zawartości cudzych torebek:)
ja również zwróciłam uwagę na idealny porządek niektórych torebek:) moja niestety taka nie jest i chcąc być szczera, pokazałam jak sprawa wygląda. dotychczas nie zdawałam sobie tylko sprawy, iz nosze ze sobą tyle kosmetyków. na swoje usprawiedliwienie mam jedynie to, że zwykle makijaż robię w pracy.
Ja się zdziwiłam, że w mojej tak pusto (w dodatku zapomniałam i telefonach i okularach) - ale cały kosmetyczny bałagan mam w pękającej w szwach kosmetyczce:)
:D gdyby uczestniczki wylądowały na bezludnej wyspie... przeżyłyby spokojnie kilka miesięcy, ba nawet nuda nie straszna, tyle kredek i nawet karty do gry widziałam ;)
podglądam i ...widzę "mój" kalendarz i perfumy, krem do rąk i balsam do ust. tabletki. książki też wszędzie noszę) nie spodziewałam się różowego pióra u TEJ właśnie osoby.
sweet pea- chcę Twoją torebkę!;) i rękawiczki uchawi;)
Dina czytająca Przygody Robinsona Cruzoe rozczuliła mnie, nie wiem dlaczego.
Owieca zakochałam się w obudowie Twojego telefonu, magia :)
Zielone-buty ukłon za sposób prezentacji naszych torebek, świetny pomysł, ciekawy i taki elegancki:)
Trochę zawstydziłam się swoim bałaganem torebkowym, choć gdzieś bałagan muszę mieć, nie mam go w szafie, w kosmetyczce, w życiu to chociaż w torebce :D
Ja też chciałem wysłać ale zabrakło mi czasu. Teraz nie żałuję że tego nie zrobiłam. Jak to ma być ranking pt. Pokażcie czy ktoś tez ma tak jak ja Kindle'a to ja dziękuję z góry ....
Czekałam z niecierpliwością na zakończenie akcji i ... rozczarowałam się... w zdjęcia, a właściwie wnętrza torebek wyreżyserowane, idealne i słodko piękne... Spodziewałam się autentyczności...
Troszkę żałowałam, że w stosownym momencie zabrakło mi chęci by pstryknąć zdjęcie zawartości mej torby. Po obejrzeniu Waszych ... nie żałuję. Ależ Wy jesteście kobitki poukładane! Zerknęłam przed chwilą do mojej - same śmieci - gównie papierki po cukierkach, ulotki i mnóstwo zapalniczek (choć wcale nie jestem nałogowym palaczem :) Ale nie ma tego złego ... Zostałam zmotywowana do zadbania o swoją torbę; w końcu trzeba ją jakoś "upraktycznić" - chociażby dodać ciepłe rękawiczki :)) Pozdrawiam.
PS. przed chwilą spakowałam torbę na jutro. jest megaciężka, a wszystko, co w niej mam jest najpotrzebniejsze na świecie. i jak tu teraz sobie poradzić ;)? pozdrawiam!
ja kilka słów do Ważki...na podstawie Twojej torebki, myślę, że bardzo chciałabym Cię poznać, choćby wirtualnie:))). To jest właśnie to! Pozdrawiam serdecznie!
Fajnie było popatrzeć, co koleżanki mają w torebkach ;-) Mnie szczególnie zaciekawiło to metalowe narzędzie (szczypce? jakaś miarka?) w torebce Doroty. Doroto powiedz co to? Na moim blogu opowiadam czemu miałam w torbie mleko do kawy i czemu nie sfotografowałam papierów i chusteczek ;-) Pozdrawiam! Monika http://maneruki.blogspot.com/2012/11/we-wnetrzu.html
Obejrzalam wszystko na spokojnie, dziewczyny, macie swietne torebki, z bardzo intersujaca zawartoscia ! (co mnie tylko utwierdzilo w przekonaniu, ze moja prezentowala by sie bardzo..hmm.. mizernie:-P)
Zielone Buty, swietny pomysl, i wykonanie przeswietne ! Lubie bardzo ! :-)
Łomatko!!! A ja dopiero dzisiaj nadrabiam!!! Oglądam, oglądam, oglądam i się inspiruję - już zaczynam wprowadzać zmiany w swojej torbie - Dziewczyny dziękuję :D!!! Zielone - super wyszło :)!!!!
super projekt i świetne wykonanie-podsumowanie, gratulacje! z przyjemnością zajrzałam, choć jak zwykle zgapiłam się z dołączeniem do Twojej inicjatywy, niestety. i jak tak zaglądam... z tym czytelnictwem najgorzej nie jest! :))
Kolejna akcja to może ;) "moje miejsce pracy" a byśmy się zdziwiły zobaczywszy na przykład wnętrze autobusu, mikroskop, starą maszynę do pisania, tablicę szkolną ;):D
szkoda, ze nie rozsypalam zawartosci swojej torebki posrod zwiru przed domem. Jesli juz mowa o autentycznosci, to najbardziej autentyczna wydaje mi sie torebka Wazki
Z opoznieniem dolaczam do gratulacji i podziekowan za super profesjonalna prezentacje. Z gory uprzedzam czytajac powyzsze komentarze, ze moja zostala uporzadkowana i ulozona tylko na potrzeby zdjecia. pozdrawiam cieplo A.
Jaka miła niespodzianka od rana :) Już naprawdę nie mogłam się doczekać! I bardzo podoba mi się sposób w jaki to zaprezentowałaś. Otwieram torbę, zaglądam, zamykam, otwieram, zaglądam, ... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
jestem pod wrażeniem porządku w Twojej torebce, wszystko co trzeba w etui :), zresztą przy wielu torebkach zauważam taki ład, u mnie zawsze "artystyczny nieład" :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło i dziękuję za zabawę (a zwłaszcza możliwość podejrzenia zawartości cudzych torebek:)
U mnie musi być system :)
Usuńnieład to też system, wymaga kodu, może tylko jest nieco trudniejszy do rozszyfrowania :)
Usuńwciąga...jedyne czego można pozazdrościć to porządku w niektórych z nich ;) no i pewne preferencje kosmetyczno-aptekowe są powtarzalne ;)
OdpowiedzUsuńJa tam zawsze powtarzam, że babska torebka pomieści nawet tuzin słoni jeżeli tylko właścicielka będzie chciała :)
OdpowiedzUsuńJa tez jestm pod wrazeniem porzadku,
OdpowiedzUsuńdobrze sie stalo, ze nie pokazalam swojego balaganu :-D
ja również zwróciłam uwagę na idealny porządek niektórych torebek:)
OdpowiedzUsuńmoja niestety taka nie jest i chcąc być szczera, pokazałam jak sprawa wygląda. dotychczas nie zdawałam sobie tylko sprawy, iz nosze ze sobą tyle kosmetyków. na swoje usprawiedliwienie mam jedynie to, że zwykle makijaż robię w pracy.
To bardzo dobre usprawiedliwienie :)
Usuńa to ładne żółte to co to ? :)
Usuńps. uwielbiam tego bloga :)
O nie... a ja nie zdążyłam. Oczywiście sama jestem sobie winna i do nikogo pretensji nie mam. Żałuję bardzo...
OdpowiedzUsuńPiękne :)
Ja się zdziwiłam, że w mojej tak pusto (w dodatku zapomniałam i telefonach i okularach) - ale cały kosmetyczny bałagan mam w pękającej w szwach kosmetyczce:)
OdpowiedzUsuńMówiłam, że wyszło minimalistycznie.
Usuńto może następna akcja pt. "uwolnij swoją kosmetyczkę" :)
Usuń:D
OdpowiedzUsuńgdyby uczestniczki wylądowały na bezludnej wyspie...
przeżyłyby spokojnie kilka miesięcy,
ba nawet nuda nie straszna, tyle kredek i nawet karty do gry widziałam ;)
A Pomysłodawczyni gorąco dziękuje za zabawę :)
i mleczko do kawy tez bylo! ;) Chociaz nie bralam udzialu w zabawie; mam cicha nadzieje, ze mnie zabierzecie na wyspe ;)
Usuń:))
UsuńPięknie dopracowana i oryginalna ta prezentacja. Super pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, choć tak po prawdzie to nie do końca moja zasługa.
UsuńSuper pomysł, jak zawsze zresztą ;)
OdpowiedzUsuńNamacalny dowód na to, że damska torebka może wszystko :)
Ja mam kilka torebek i w każdym znajdzie się co innego :)
OdpowiedzUsuńhttp://its-still-you.blogspot.com/ zapraszam
Fantastycznie sie podgladalo:)
OdpowiedzUsuńpodglądam i ...widzę
OdpowiedzUsuń"mój" kalendarz i perfumy, krem do rąk i balsam do ust. tabletki.
książki też wszędzie noszę)
nie spodziewałam się różowego pióra u TEJ właśnie osoby.
sweet pea- chcę Twoją torebkę!;) i rękawiczki uchawi;)
pozdrawiam!
zapraszam! ;)
UsuńMimi, prezent - sama bym na to nie wpadła:)
Usuń:)
UsuńDelie
Usuńi wszystko jasne;)
sweet pea - uważaj bo lubię trzymać za słowo;)
a skąd ten uroczy, żółty kalendarz ? :)
OdpowiedzUsuńMój zielony?
UsuńFajnie wyszło.
OdpowiedzUsuńZobaczyć swoją wśród innych-bardzo miłe.
Pomysł na prezentacje razem super!(podoba mi się, że trzeba samemu podglądać :) )
Trzeba samemu, żeby nie było na mnie :)
UsuńTak chciałam pamiętać i w sumie pamiętałam. Szpital wybił mnie z rytmu. I tym oto sposobem druga, fajna akcja przeszła mi koło monitora.
OdpowiedzUsuńChlip.
Jeszcze będzie okazja :)
UsuńDina czytająca Przygody Robinsona Cruzoe rozczuliła mnie, nie wiem dlaczego.
OdpowiedzUsuńOwieca zakochałam się w obudowie Twojego telefonu, magia :)
Zielone-buty ukłon za sposób prezentacji naszych torebek, świetny pomysł, ciekawy i taki elegancki:)
Trochę zawstydziłam się swoim bałaganem torebkowym, choć gdzieś bałagan muszę mieć, nie mam go w szafie, w kosmetyczce, w życiu to chociaż w torebce :D
Emma, http://gelaskins.pl/ korzystam od kilku lat enjoy :)))
UsuńPoległam, nie potrafię zdecydować:)
UsuńOwieca, jesteś moim Mistrzem:) Dzięki!:)
oooo :) troche tych zawartości jest ;)
OdpowiedzUsuńpodgląda sie fajnie !
* dużo podobieństw w tych naszych torbach :)
genialne! :)
OdpowiedzUsuńWyszło świetnie! Dziękuję! Czekam na następną akcję :)
OdpowiedzUsuńSuper wyszło :)
OdpowiedzUsuńJa też chciałem wysłać ale zabrakło mi czasu.
OdpowiedzUsuńTeraz nie żałuję że tego nie zrobiłam. Jak to ma być ranking pt. Pokażcie czy ktoś tez ma tak jak ja Kindle'a to ja dziękuję z góry ....
Czekałam z niecierpliwością na zakończenie akcji i ... rozczarowałam się... w zdjęcia, a właściwie wnętrza torebek wyreżyserowane, idealne i słodko piękne... Spodziewałam się autentyczności...
OdpowiedzUsuńA może, chociażby z tego powodu, warto było pokazać swoją torebkę?
UsuńDodać temu wszystkiemu trochę "autentyczności".
a ja idę z wielką przyjemnością popatrzeć (po raz kolejny) na te "nieautentyczne" torby...:)
UsuńPS. zdjęcie LA PARAPET jest moim faworytem :)
Usuńzaga, a to dobre:)))
Usuńwyreżyserowane? raczej po prostu poukładane :) żeby było widać, co jest "inside" ;)
UsuńOh wow ;d lubię takie rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńśliczna zawartość Twojej torebki ! :)
OdpowiedzUsuńfajne podsumowanie akcji :)
Pozdrawiam :)
Troszkę żałowałam, że w stosownym momencie zabrakło mi chęci by pstryknąć zdjęcie zawartości mej torby. Po obejrzeniu Waszych ... nie żałuję. Ależ Wy jesteście kobitki poukładane! Zerknęłam przed chwilą do mojej - same śmieci - gównie papierki po cukierkach, ulotki i mnóstwo zapalniczek (choć wcale nie jestem nałogowym palaczem :) Ale nie ma tego złego ... Zostałam zmotywowana do zadbania o swoją torbę; w końcu trzeba ją jakoś "upraktycznić" - chociażby dodać ciepłe rękawiczki :)) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńświetne jest to podglądanie!
OdpowiedzUsuńbardzo inspirujące!
PS. przed chwilą spakowałam torbę na jutro. jest megaciężka, a wszystko, co w niej mam jest najpotrzebniejsze na świecie. i jak tu teraz sobie poradzić ;)?
pozdrawiam!
ja kilka słów do Ważki...na podstawie Twojej torebki, myślę, że bardzo chciałabym Cię poznać, choćby wirtualnie:))). To jest właśnie to!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Fajnie było popatrzeć, co koleżanki mają w torebkach ;-) Mnie szczególnie zaciekawiło to metalowe narzędzie (szczypce? jakaś miarka?) w torebce Doroty. Doroto powiedz co to? Na moim blogu opowiadam czemu miałam w torbie mleko do kawy i czemu nie sfotografowałam papierów i chusteczek ;-) Pozdrawiam! Monika
OdpowiedzUsuńhttp://maneruki.blogspot.com/2012/11/we-wnetrzu.html
Obejrzalam wszystko na spokojnie,
OdpowiedzUsuńdziewczyny, macie swietne torebki, z bardzo intersujaca zawartoscia ! (co mnie tylko utwierdzilo w przekonaniu, ze moja prezentowala by sie bardzo..hmm.. mizernie:-P)
Zielone Buty, swietny pomysl, i wykonanie przeswietne !
Lubie bardzo ! :-)
Wykonanie, standardowo, nie jest moją zasługą.
UsuńAle dziękuję, przekażę :)
Fantastyczne fragmenty kobiecości.
OdpowiedzUsuńChoć muszę przyznać, że męski rodzynek ze scyzorykiem i łyżką do butów (?) chyba uśmiechnął mnie najbardziej :-)
I mnie ogromnie się podoba.
Usuńsuper realizacja :) podoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńPrzekażę komu-trzeba :)
Usuńa Ty jak zwykle to samo ;) a pomysł czyj był, no czyj? :D
UsuńŁomatko!!! A ja dopiero dzisiaj nadrabiam!!! Oglądam, oglądam, oglądam i się inspiruję - już zaczynam wprowadzać zmiany w swojej torbie - Dziewczyny dziękuję :D!!! Zielone - super wyszło :)!!!!
OdpowiedzUsuńAle masz piękny portfel! :)
OdpowiedzUsuńPs. Zupełnie nie wiem czemu nie przyszło mi do głowy wyrzucenie zawartości torebki z torebki!
:))
Usuńsuper projekt i świetne wykonanie-podsumowanie, gratulacje! z przyjemnością zajrzałam, choć jak zwykle zgapiłam się z dołączeniem do Twojej inicjatywy, niestety.
OdpowiedzUsuńi jak tak zaglądam... z tym czytelnictwem najgorzej nie jest! :))
Obserwacja książkowa była jedną z moich pierwszych.
UsuńNiemal w każdej torebce jest coś do czytania :)
u mnie nie ma, bo nie czytam poza domem. najzwyczajniej nie mam kiedy i gdzie :)
OdpowiedzUsuńKolejna akcja to może ;)
OdpowiedzUsuń"moje miejsce pracy"
a byśmy się zdziwiły zobaczywszy na przykład wnętrze autobusu, mikroskop, starą maszynę do pisania, tablicę szkolną ;):D
Może co miesiąc jakaś akcja ;)
szkoda, ze nie rozsypalam zawartosci swojej torebki posrod zwiru przed domem. Jesli juz mowa o autentycznosci, to najbardziej autentyczna wydaje mi sie torebka Wazki
OdpowiedzUsuńa mi się podoba Twoja torebka :) zawartość wskazuje na pedantkę z dużą nutą perfekcjonizmu :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję :)
UsuńTak, pewnie jest sporo racji w tym, co napisałaś. Nie wiem tylko czy nuta to nie za mało :)
Z opoznieniem dolaczam do gratulacji i podziekowan za super profesjonalna prezentacje.
OdpowiedzUsuńZ gory uprzedzam czytajac powyzsze komentarze, ze moja zostala uporzadkowana i ulozona tylko na potrzeby zdjecia.
pozdrawiam cieplo A.