Irytują mnie ostatnio poranne audycje w Trójce. Od rana nic tylko o mrozie, o zimnie, o tym jak zimno i jak mroźno. I o tym jakie to straszne. I nie wiem, może ja źle pamiętam, ale czy to nie jest tak, że zimą powinno być mroźno?
Wiesz jak jest, gdyby bylo caly czas cieplo to by medzili, ze nie ma zimy. Tak samo jak w lecie, jest goraco to zle, sa przecietne temperatury to tez niedobrze. Typowe pogodowe medzenie, i tym razem nie majace nic wspolnego z narodowoscia narzekaczy, bo u nas marudzenie o pogodzie tez mnie zawsze wyprowadza z rownowagi. A i tak nie mamy na to kompletnie zadnego wplywu, wiec... :-)
...jak się nie ma specjalnie nic ciekawego do powiedzenia, to zawsze na pogodę się schodzi ;-). Ja nie mam nic przeciw mrozom, zwłaszcza, gdy jest słonecznie i sucho jak ostatnio - człowiek od razu bardziej docenia luksus jakim jest ogrzane mieszkanie i kubek herbaty prawda?
Kochana mam podobne odczucia :/ Ja nie wiem... wszystkim się w głowach poprzewracało. - 10 pojawiło się na termometrach i dosłownie mam wrażenie, że zaraz ogłoszą jakiś ogólny kataklizm :/ Kiedyś takie zimy były normalnością. A teraz... totalnie bez sensu :/
W grudniu przed świętami w radiu psioczyli non stop, że zimy nie ma, że anomalia, za ciepło...Teraz gdy przyszła prawdziwa, normalna mroźna zima, to tak jak napisałaś, ciągle w radiu słychać: brr jak zimno, ten mróz jest zabójczy. A dzisiaj zauważyłam w jednej z gazet taki tytuł: "Tak zabija nas mróz".
jest zima to jest zimno. chociaż w niedziele pracowałam przy otwarciu Stadionu Narodowego i wtedy nienawidziłam tego mrozu... mimo trzydziestu warstw ubrań przemarzłam ;/
ja wcześniej nie narzekałam.deszczw grudniu? super - byle nie mróz. dla mnie warunkiem świąt NIE jest śnieg. nie znoszę mrozów - człowiek toczy się prawie tyle warstw ma na sobie ( no chyba, że ma luksus poruszania się samochodem) i zmień stację - w pin nie narzekają;)
A czy to przypadkiem nie jest tak, że jak ktoś nie ma nic do powiedzenia to będzie gadał o pogodzie? mar Ps. Dziadek Mróz nie jest taki zły ;) o ile odwiedza nas zimową porą.
A wiesz, że ja nigdy tego nie zauważyłam? Wręcz przeciwnie - pada nie pada, jest komenda idziemy na spacer, idziemy grać w piłkę, idziemy gdzieś i wszyscy idą.
Z całym szacunkiem, nie sądzę, by osoby, które masz na myśli spędzały poranki słuchając audycji radiowych. Poza tym nie miałam na myśli przestrzegania przed mrozem, a narzekania, że jest zima i mróz.
A może akurat usłyszą gdy w różnych miejscach będzie to nagłaśniane. A narzekanie to chyba nasza cecha narodowa :-o Nie mam innego wytłumaczenia. Ja sama staram się dostrzegać plusy każdej pogody :-))
Nie miałam nic złego na myśli, tylko spojrzałam na sprawę trochę z innej strony :-)
Lepiej niż w Radiu Zet, gdzie 2 szowinistycznych Panów mówi albo tym jak to Adele jest gruba, albo o tym, że kobiety nie wiedzą, co to hamowanie silnikiem...
ja bym mogła żyć tam, gdzie nie ma zimy mroźnej i zimnej :P
OdpowiedzUsuńWiesz jak jest, gdyby bylo caly czas cieplo to by medzili, ze nie ma zimy.
OdpowiedzUsuńTak samo jak w lecie, jest goraco to zle, sa przecietne temperatury to tez niedobrze. Typowe pogodowe medzenie, i tym razem nie majace nic wspolnego z narodowoscia narzekaczy, bo u nas marudzenie o pogodzie tez mnie zawsze wyprowadza z rownowagi. A i tak nie mamy na to kompletnie zadnego wplywu, wiec... :-)
Czemu się dziwisz tak przecież fajnie, nie mroźno było ;P
OdpowiedzUsuń...jak się nie ma specjalnie nic ciekawego do powiedzenia, to zawsze na pogodę się schodzi ;-). Ja nie mam nic przeciw mrozom, zwłaszcza, gdy jest słonecznie i sucho jak ostatnio - człowiek od razu bardziej docenia luksus jakim jest ogrzane mieszkanie i kubek herbaty prawda?
OdpowiedzUsuńproste - zawsze trzeba na coś narzekać ;)
OdpowiedzUsuńpewnie tak ... ale żeby w Trójce?
Usuń'Jak jest zima to musi być zimno' ;-)
OdpowiedzUsuńframbuesa
nic mnie tak nie wkurza jak gadanie w kółko o pogodzie:)
UsuńKochana mam podobne odczucia :/ Ja nie wiem... wszystkim się w głowach poprzewracało. - 10 pojawiło się na termometrach i dosłownie mam wrażenie, że zaraz ogłoszą jakiś ogólny kataklizm :/ Kiedyś takie zimy były normalnością. A teraz... totalnie bez sensu :/
OdpowiedzUsuńOtóż to! W głowach się poprzewracało! :)
Usuńotóż to. ale poczekaj do piątku- wtedy dopiero będzie histeria jak spadnie temperatura do -20 :D
OdpowiedzUsuńW grudniu przed świętami w radiu psioczyli non stop, że zimy nie ma, że anomalia, za ciepło...Teraz gdy przyszła prawdziwa, normalna mroźna zima, to tak jak napisałaś, ciągle w radiu słychać: brr jak zimno, ten mróz jest zabójczy.
OdpowiedzUsuńA dzisiaj zauważyłam w jednej z gazet taki tytuł: "Tak zabija nas mróz".
jest zima to jest zimno. chociaż w niedziele pracowałam przy otwarciu Stadionu Narodowego i wtedy nienawidziłam tego mrozu... mimo trzydziestu warstw ubrań przemarzłam ;/
OdpowiedzUsuńmi zimno i niefajnie, wiem, że zima, ale jakby było 15 czy -6, a nie -16 mi by wystarczyło ;)
OdpowiedzUsuńja wcześniej nie narzekałam.deszczw grudniu? super - byle nie mróz. dla mnie warunkiem świąt NIE jest śnieg. nie znoszę mrozów - człowiek toczy się prawie tyle warstw ma na sobie ( no chyba, że ma luksus poruszania się samochodem)
OdpowiedzUsuńi zmień stację - w pin nie narzekają;)
DOKŁADNIE!
OdpowiedzUsuńA czy to przypadkiem nie jest tak, że jak ktoś nie ma nic do powiedzenia to będzie gadał o pogodzie?
OdpowiedzUsuńmar
Ps. Dziadek Mróz nie jest taki zły ;) o ile odwiedza nas zimową porą.
Brytyjczycy tracą 6 miesięcy życia rozprawiając bez sensu o pogodzie - może dostaliśmy to w spadku wstępując do UE ;)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że ja nigdy tego nie zauważyłam? Wręcz przeciwnie - pada nie pada, jest komenda idziemy na spacer, idziemy grać w piłkę, idziemy gdzieś i wszyscy idą.
UsuńPo 1 primo - uwielbiam mróz,
OdpowiedzUsuńpo 2 primo - u mnie zaproszenie dla Ciebie:)
ad 1 - też lubię :)
Usuńad 2 - bardzo mi miło, dziękuję :)
A może to gadanie o mrozie ma być ostrzeżeniem dla niektórych :-o Nie wszyscy mamy dostęp do ciepłych mieszkań i gorącej herbaty :-(
OdpowiedzUsuńZ całym szacunkiem, nie sądzę, by osoby, które masz na myśli spędzały poranki słuchając audycji radiowych. Poza tym nie miałam na myśli przestrzegania przed mrozem, a narzekania, że jest zima i mróz.
UsuńA może akurat usłyszą gdy w różnych miejscach będzie to nagłaśniane.
UsuńA narzekanie to chyba nasza cecha narodowa :-o Nie mam innego wytłumaczenia. Ja sama staram się dostrzegać plusy każdej pogody :-))
Nie miałam nic złego na myśli, tylko spojrzałam na sprawę trochę z innej strony :-)
Ależ jasne :)
UsuńMiłego!
Ja informacji o pogodzie mogę słuchać w wykonaniu tylko jednego pana - pana Manna :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Jego prognozy pogody! :)
UsuńJa tam lubię poranną Trójeczkę, nawet jak tylko marudzą o pogodzie :-)
OdpowiedzUsuńLepiej niż w Radiu Zet, gdzie 2 szowinistycznych Panów mówi albo tym jak to Adele jest gruba, albo o tym, że kobiety nie wiedzą, co to hamowanie silnikiem...
OdpowiedzUsuń