zielone-buty
czwartek, 24 września 2009
fall
Zrobiło się spokojniej.
Bardziej jesiennie.
Jest czas na popołudniową herbatę, film wieczorem.
I spotkania.
Fall, the best season ever invented
– przeczytałam ostatnio i ogromnie mi się spodobało.
środa, 23 września 2009
"Smak miodu"
Można wrócić do domu i z odrobiną rozczarowania w głosie stwierdzić, że książka jest tendencyjna.
Można też, następnego dnia, sięgnąć po „Smak miodu” i zapomnieć o tendencyjności literatury współczesnej.
Salwa an-Nu’ajmi, Smak miodu
piątek, 18 września 2009
autumn
Wieczorem czuć już zapach palonych liści.
środa, 16 września 2009
sick
Nie mam ochoty na kawę.
To znak, że jestem chora.
Wyeksploatowana.
sobota, 12 września 2009
kitchen
Od przełomu wczoraj i dziś jesteśmy dumnymi właścicielami kuchni.
Świętowaliśmy więc jak na właścicieli kuchni przystało.
czwartek, 10 września 2009
another sun
Wielkie, czerwone słońce zwiastuje dzień, który minie szybciej niż pstryknięcie palcami.
wtorek, 8 września 2009
no time
Ślubne kwiaty więdną.
Zawirowania kuchenne trwają.
A mi marzy się wolny weekend.
‹
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer