Orzech ma więcej lat aniżeli wygląda.
Dziś w nocy został uprowadzony. Porwany przez wiatr z balkonu na drugim piętrze.
Znalazła Go pani sprzątająca.
Oddała Mężczyźnie, który widząc łzy kobiety, którą kocha wyruszył na poszukiwania.
“Dzieci tak się przywiązują do zabawek, prawda?”
prawda. przypomina mi mojego misia, który jest starszy ode mnie. kiedyś zamach na jego życie przeprowadziły mama i pralka. na szczęście również został uratowany.
OdpowiedzUsuńMojemu dziecku ktos dzisiaj uprowadzil kocura zapomnianego na 10 min. w toalecie "zoowej". Najgorsze, ze porwanie mialo miejce podczas pikniku dla dzieci, wiec zlodziejem mogl byc rodzic. Biedne dziecko tego rodzica, ktore na dzieciece przytulanki robi zakusy.Wstyd i cius-cius, prawda?
OdpowiedzUsuń