zielone-buty
piątek, 31 lipca 2009
remain
Chłodne poranki zwiastujące upalne i duszne dni.
Dom, który tylko z pozoru jest domem, i ten, niedokończony, który ma nim być.
I tak dzień za dniem.
Czasowo bezdomni – miesiąc czwarty.
(w)SPA(niale)
Okazało się, wizyty w SPA zdecydowanie są dla mnie.
poniedziałek, 27 lipca 2009
get up in the morning
W poranki takie jak ten powietrze jest rześkie, a krok sprężysty.
Z zadowoleniem stwierdzasz, że był sens wstawać o 5.
sobota, 25 lipca 2009
working class hero(ine)
Od poniedziałku do piątku, w dni, w które jestem zamknięta w małym biurze, świeci słońce.
W weekendy od rana pada deszcz.
niedziela, 19 lipca 2009
rain, rain go away
Jak się okazało plener w deszczu, choć stresujący, też może być udany.
Jak się okazało, w drugiej kolejności, sprawiło mi to sporo radości.
czwartek, 16 lipca 2009
next outfit
Podejrzewam, że większość kobiet ma jeden i ten sam problem -
niezależnie od rozmiaru szafy najczęściej nie mają się w co ubrać.
wtorek, 14 lipca 2009
morze może
Nad polskim morzem wciąż są plaże, na których,
niezależnie od pory dnia, jest pusto.
I gdzie bose stopy dotykają zupełnie innego piasku.
środa, 8 lipca 2009
at the seaside
Wakacje jako takie już nas nie dotyczą.
Zatem, jako ludzie pracy, pojechaliśmy na urlop.
niedziela, 5 lipca 2009
gry i zabawy rodzinne
Na każdej twarzy maska.
A pod nią wszystko to, co mamy nadzieje ukryć.
piątek, 3 lipca 2009
summer
Z pewnym zaskoczeniem odkryłam dziś, że już lato.
Studenci wrócili na wakacje do domów.
Ci, którzy studentami już nie są od rana opalają się w sadach-ogrodach.
czwartek, 2 lipca 2009
"Coco avant Chanel"
Czasem nic się nie składa.
Ani życie, ani obejrzane filmy.
‹
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer